środa, 3 czerwca 2015

"Will Grayson, Will Grayson"

Cześć i czołem! Dzisiaj opowiem wam trochę o książce, którą przeczytałem 2-3 dni temu. Jak po tytule postu możecie już wiedzieć, że mam na myśli książkę "Will Grayson, Will Grayson".  !UWAGA! Artykuł może zawierać niewielkie ilości spojlerów!

 

"Will Grayson, Will Grayson" to książka, którą moim zdaniem można w pewnym sensie zaliczyć do literatury psychologicznej.  Opowiada ona o dwóch chłopakach, którzy (z resztą jak można się już domyślić) nazywają się tak samo, ale ich życie diametralnie się różni.


Pierwsze 150 stron książki to przeplatanka kilkunastu rozdziałów, w którym autorzy (ponieważ została napisana przez Johna Green'a z pomocą Davida Levithana) przedstawiają nam krok po kroku postaci z książki.

Pierwszy Will Grayson to chłopak, który za wszelką cenę chce trzymać się swoich dwóch żelaznych zasad:
1. Nie przejmować się niczym.
2. Siedzieć cicho.
Jest człowiekiem, który według książki ostatnim razem płakał w dzieciństwie po obejrzeniu filmu "Wszystkie psy idą do nieba". Na kartach powieści napisane jest też, że od tamtego czasu nie uronił ani jednej łzy.
 Ponadto ma przyjaciela Kruchego Coopera oraz koleżankę Jane Turner. Można powiedzieć, że tylko z nimi utrzymuje stałe kontakty. Uwielbia chodzić na koncerty ale tylko z odpowiednim towarzystwem.

Drugi Will Grayson to chłopak, który nie ma dobrych stosunków towarzyskich. Jest samotnikiem, a jedyną osobą, do której powie więcej niż "cześć" jest Maura, za którą sam nie przepada, ponieważ jest nieco namolna. Kolejną osobą jest Isaac. Poznał go przez internet i tylko przed nim potrafił się otworzyć.
Ich drogi krzyżują się pewnej nocy na jednej ulic w Chicago. To zdarzenie odmieniło życie ich obu o przysłowiowe 360 stopni.

Bardzo mocno polecam wam tę, humorystyczną książkę, która daje na prawdę bardzo wiele do myślenia. Jest lekturą idealną dla tych, którzy lubią się pośmiać, pomyśleć bądź dla tych, którzy chcą na chwilę odciąć się od rzeczywistości i zagłębić się w jej kartach, a ta, uwierzcie mi, jest bardzo wciągająca.
_________
Mam nadzieję, że wpis się Wam spodobał i że kogoś zachęciłem do przeczytania tej przewspaniałej książki!
Miłego weekendu moi mili! :D

PS. Polecam gorąco przeczytania innych książek Johna Green'a.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz